Przepraszam za moją dłuższą nie obecność na blogu ale w ostatnim czasie miałam wiele egzaminów , zaliczeń itp . Gdy już wybrnęłam z tego dopadło mnie po prostu lenistwo.
Teraz akurat zepsuł mi się aparat jednak pomyślałam ,że dodam zdjęcia zużytych kosmetyków nawet gorszej jakości bo po prostu chcę coś do Was napisać ;)
1 Szampon Yves Rocher Volume
Jestem bardzo zadowolona z tego produktu ponieważ ma przyjemny skład , pęknie unosi moje włosy , które są zazwyczaj pozbawione objętości . Produkt nie plącze , pięknie pachnie i jest bardzo wydajny .
Gdy zużyję wszystkie szampony jakie mam na pewno do niego wrócę .
2 szampon przeciw wypadaniu włosów Radical
Produkt średnio się u mnie sprawdzał . Faktycznie włosy po nim wypadały w mniejszej ilości jednak słabo je oczyszczał i okropnie plątał .
3 Szampon wzmacniający Radical ze skrzypem .
Tutaj już nic nie mogę pozytywnego o nim napisać bo nie dość ,ze żadnego wzmocnienia nie zauważyłam to nigdy nie spotkałam się z szamponem , który tak plącze włosy jak ten .
4 Avon Supershock tusz do rzęs . Jest to moje 3 opakowanie a już zamówiłam kolejne . W tej cenie nie znalazłam lepszego tuszu . Fajnie wydłuża i dodaje objętości a co najważniejsze nie skleja i się nie osypuje.
5 Podkład Lirene Ideale Glam Matt . U mnie się nie sprawdził przy mojej mieszanej cerze za to u mojej mamy , która ma cerę suchą był idealny .
6 Antyperspirant Dove . Działanie ok jednak zapach był dla mnie hmm zbyt intensywny .
7 Ziaja pasta oczyszczająca liście manuka . Według mnie jest to dość dobry peeling gruboziarnisty jednak nie wiem czy powrócę jeszcze do tego produktu .
U mnie ta popularna seria nie sprawdza się zbytnio .
8 Żel pod prysznic o zapachu różanym Oceania .
Lubię bardzo te żele bo maja cudowne zapachu i niską cenę .
9 Avon odżywka do włosów Advance Techniques z olejkiem arganowym .
Typowy średniej jakości produkt na pewno nie kupię ponownie . Przyjemny zapach .
Jak u was zużycia z miesiąca lutego ? Miałyście może których z tych kosmetyków ?
Jeżeli tak to napiszcie swoją opinię .
Pozdrawiam
Ja w tym miesiącu w sumie mało zużyłam kosmetyków.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta odżywka do włosów z Avon.
Pozdrawiam! - Diamentowe myśli - klik -
Nie miałam żadnego z tych produktów, ale zainteresował mnie szampon Yves Rocher Volume :)
OdpowiedzUsuńJa row iez całe następne 2 tygodnie to same sprawdziany i kartkówki :(
OdpowiedzUsuńSuper produkty ;)
Zachęcam do zestawienia po sobie śladu w postaci komentarza i obserwacji
ONLY DREAMS - klik ♥
Miałam tylko Radical, ale niestety podrażniał mi skalp :(
OdpowiedzUsuńPasty z ziajki nie lubię dla mnie słabe i zapycha.. ale szampon radical był fajny :)
OdpowiedzUsuńwidzę tu moją ulubioną linię z liści manuka :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Miałam tą odżywkę do włosów z Avonu, nie robi szału;)
OdpowiedzUsuńSzampony z Radicala faktycznie plączą włosy ale z odżywką jakąś świetnie sobie radzą. Pasta z ziaji - uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńkmmbffl.blogspot.com
Używałam jakiś czas temu tego szamponu z Radical i też nie mogę napisać nic pozytywnego
OdpowiedzUsuńMój blog - soylena.blogspot.com
Good post, i have a lifestyle and entertaiment blog
OdpowiedzUsuńhttp://sweet-style-blog.blogspot.com.es/
Widzę mój ulubiony szampon z Yves Rocher :D
OdpowiedzUsuńSuper zużycia ;)
OdpowiedzUsuńMam ten 2 szampon przeciw wypadaniu włosów i muszę się z tobą zgodzić, szału nie ma.
OdpowiedzUsuńObserwuję !
Zapraszam : https://diamentoowa.blogspot.com/
Uwielbiam szampony z Yves Rocher, ale tego nigdy nie testowałam :)
OdpowiedzUsuń