Dziś dzięki temu ,dziś mogę na spokojnie opisać wrażenia o tym kremie którego zdjęcia mam już zrobione i zapisane w folderze od jakiś 3 miesięcy .Na zdjęciach zobaczycie wszechobecna różę , która po prostu idealnie wpasowuje się w szatę graficzną tego produktu .
Krem jest przeznaczony do używania zarówno na dzień jak i na noc.
Mam cerę mieszaną . Czoło , broda , nos strefa w której ciągle są wągry , pryszcze do tego świeci się niemiłosiernie . Policzki to już trochę z ''innej bajki''. Moja skóra w tym miejscu jest tam przesuszona i mam wrażenie ,że jest bardziej wrażliwa, naczynkowa i bardzo często mocno zaczerwieniona .
Wobec tego pielęgnacja mojej skóry jest trochę skomplikowana i często używam innych kosmetyków na policzki a innych na pozostałe części twarzy .
Moja opinia ;
Za plus na pewno uznam cenę ok 20 zł choć często można znaleźć go na promocji .
Przyjemny zapach i dosyć lekka konsystencja co dla mnie jest na plus gdyż mogłam go również stosować na całą twarz a mam cerę mieszaną .
Krem na pewno nawilża dla mojej cery mieszanej , nawilżenie było idealne . Może się jednak nie sprawdzić przy cerze suchej .
Krem świetnie łagodził podrażnioną skórę a już idealnie sprawdzał się jeżeli skóra była poddana ekspozycji an słońce czy wiatr . Po użyciu skóra jest widocznie wygładzona .
Zmniejszył widoczność naczynek jednak nie był to spektakularny efekt .
Najważniejsze jednak ,że moje poradził sobie z zaczerwienieniami na moich policzkach , które były moja zmorą .
Krem jest dla mnie jak najbardziej na + . Zakupiłam ponownie drugie opakowanie .
Jakie kremy aktualnie używacie ? produkty jakich firm goszczą u was najczęściej ?
* Mam w planach 2 kolejne posty a nie wiem o czym napisać najpierw . Liczę na Waszą radę odnośnie tematu kolejnego posta . Do wyboru mamy ; szybki przepis na domowe batoniki musli czy moje ''łupy'' z second hand ?
Nie znma produktu , ale wydaje się byc fajny ten krem ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Następny wpis dodaj o łupach z sh :) <3
OdpowiedzUsuńdo twarzencji mojej używam tylko oleju arganowego i kokosowego- ale w kolejce do testowania czekają kremy o nazwie NO 7- nie wiem czy można je normalnie spotkać w Polsce bo dostałam je od pewnej Norweżki- ale pewnie są dostępne i u nas. Też mam cerę naczynkową i szkoda, ze te twój krem jakoś widocznie na nie nie wpływa. W każdym razie lubię produkty Lirene więc jeśli No7 się nie sprawdzą przyjrzę się kremom tej marki
OdpowiedzUsuńBardzo fajny. Dobrze, że nawilża. Ja póki co tylko nivea ;p Jeśli nie masz nic przeciwko wspólnemu obserwowaniu, to zapraszam, na pewno się odwdzięczę.
OdpowiedzUsuńJedynie daj znać że zaczęłaś :))
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Byłoby miło gdybyś zaobserwowała:) Pozdrawiam.
Bardzo lubie kremiki odżywcze :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejśc w linki :)
Nie dla mojen skory. Z Lirene ostatnio testowałam kosmetyki do demakijażu z nowej linii.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Mam propozycję współpracy z firmą Oriflame dla ciebie ;) Ostatnio też dołączyłam do dziewczyn. Oferta dotyczy promowania sklepu internetowego, Jednym z obowiązków jest reklama- testowanie produktów, wyrażanie opinii, firma ma własny system szkoleniowy na menadzerow i dyrektorow. Można na tym nieźle zarobić :) Ty decydujesz ile pracujesz :D
OdpowiedzUsuńJeśli chciałabyś więcej informacji to napisz do mnie na e-mail lub na facebooku :D Dane znajdziesz na moim blogu ;)
wiktoriakarnecka.blogspot.com <-- Klik
Nie używałam tego kremu, ale za firmą Lirene nie przepadam i raczej bym go nie kupiła.
OdpowiedzUsuńJa już od dłuższego czasu używam naturalnych kremów do twarzy. Naczesciej wracam do kremów sylveco. Również obserwuję ☺
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki Lirene :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Do tej pory nie miałam żadnego produktu Lirene, ale recenzja brzmi zachęcająco, też mam cerę mieszaną, fajnie że jest zarówno na dzień jak i na noc i że wygładza - z chęcią wypróbuję.
OdpowiedzUsuńużywam różnych kremów :) ten też miałam i też byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńaktualnie używam kremów nievea :) wcześniej jeszcze próbowałam z garnierem i z ziają, ale jakoś nie było nam po drodze :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, katycloset
http://katy-closet.blogspot.com/
I like your blog, its really dope.
OdpowiedzUsuńDo you want to follow each other?
If you want, than follow me, and let me know in comments, so I can follow you back with pleasure.
We can follow each other on Instagram @andjela.dujovic, let me know in the comments so I can follow you back.
www.bekleveer.com
xoxo
Ja zazwyczaj wybieram bardziej naturalne marki, od kilku miesięcy zaprzyjaźniłam się z Sylveco i ich lekkim kremem brzozowym, nie rozstaję się z nim :)
OdpowiedzUsuńJestem za przepisem na szybkie batoniki!:)
OdpowiedzUsuńNie znam kremu Ale mam dokładnie taki sam problem z moją cerą a do tego ciężko bardzoo Ciężko znaleźć coś odpowiedniego:) ale może się skuszę na wypróbowanie oto tego kremu:)
Jestem za przepisem na szybkie batoniki!:)
OdpowiedzUsuńNie znam kremu Ale mam dokładnie taki sam problem z moją cerą a do tego ciężko bardzoo Ciężko znaleźć coś odpowiedniego:) ale może się skuszę na wypróbowanie oto tego kremu:)
miałam kilka kremów z Lirene, ale jakoś nie przypadły mi do gustu. Obecnie używam serii HydraLogiq z Dermiki oraz kremu z Arganem z Bielenda i uwielbiam obie wersje ;)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Ja tam bym zjadła batoniki:-P
OdpowiedzUsuńJa mam raczej tłustą cerę :) więc mazidła wybieram te do tłustej lub trądzikowej. Teraz używam bionawilżającego z Ziaja. Ja chcę łupy z second handu :)
OdpowiedzUsuńDzięki za obserwację, już obserwuje :)
The balance of my life
Musze sprobowac tego kremu zastanawiałam się nad nim juz dawno!
OdpowiedzUsuńja kiedyś próbowałam, ale niestety nie spełnił moich oczekiwań, a szkoda, bo zapowiadało się ciekawie ;/
OdpowiedzUsuńKrem wygląda ciekawie, nigdy nie miałam z nim doczynienia :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych! :)
Będzie mi bardzo miło jeśli mnie odwiedzisz: http://wkacikuurodowym.blogspot.com/
muszę wypróbować, Lirene często mnie zaskakuje pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)